Przecież mamy wiedzą wszystko! Czyli bycie mamą… oczami matki
Dzień Matki już za nami, czas na małe podsumowanie. Z okazji tego (moim zdaniem mało potrzebnego) święta naszło mnie parę refleksji. Dlaczego mało potrzebnego? No cóż, matką się po prostu jest i sam fakt bycia nią nie jest czymś godnym święta. Ważne jest JAKĄ matką się…
A ile ty masz lat? Kilka słów o tym, dlaczego to pytanie nie ma większego znaczenia
Niejednokrotnie opowiadając historię o kimś, słyszę pytanie „A w jakim on/ ona jest wieku?” Zazwyczaj rozglądam się po osobach słuchających opowieści i odpowiadam, że jest „w naszym wieku”. Zazwyczaj moja odpowiedź spotyka się ze śmiechem i nie dziwi mnie to, ponieważ obecne w konwersacji osoby są w przedziale wiekowym 25-45+.
Wspólne zakupy z dzieciakami, czyli jak wykończyć dwie dorosłe osoby w siedem minut
Szwagierka zaproponowała mi kiedyś, żeby dwa razy do roku wybrać się na zakupy i powybierać dzieciakom jakieś fajne ubrania. Na początku chodziłyśmy same, ale koncepcja ewoluowała i zaczęłyśmy zabierać ze sobą mój wspaniały duet – Ninę i Marcina… No cóż, niby człowiek już dorosły, a jednak cały czas niezbyt mądry ?
Hominem sine vehiculo – człowiek bez pojazdu, czyli jak mieć samochód i nie mieć go jednocześnie :)
Maj i czerwiec to dla naszej rodziny duże wyzwanie logistyczne. Grzegorz stacjonuje już na półwyspie, gdzie przygotowuje swoją bazę wind/kite do sezonu. Ja natomiast, jak to mam w zwyczaju, zgrywam Matkę Polkę i ogarniam (lepiej lub gorzej) całą resztę. Przez dwa miesiące żyjemy sobie prawie osobno, dzieląc się…
Majówkowy wypoczynek na półwyspie, czyli weekend z pająkami
Stali bywalcy półwyspowych kempingów z niecierpliwością wyczekują majowego rozpoczęcia sezonu już mniej więcej od listopada . Niby dopiero niedawno poskładali swoje budki i wrócili do normalnego życia, a już jakby trochę tęskno.